Zbiórka na odczulanie i lekarstwa

Na początek chciałabym przedstawić Wam mojego psa na którego chciałabym zebrać tutaj jakąkolwiek kwotę: Dwuletni czekoladowy labrador, wspaniały przyjaciel na którego spada wiele nieprzyjemności.



Mój dwuletni przyjaciel cierpi na bardzo silne alergie, zarówno pokarmowe jak i środowiskowe - ze względu na tę porę roku bardzo cierpi. Dzięki hipoalergicznej karmie udało się wyeliminować wiele objawów tej paskudnej przypadłości jednak wiosna robi swoje i biedak ciągle się drapie. Dodatkowo nieustannie pojawiają się u niego ropne zmiany skórne i zmuszony jest codziennie nosić kołnierz. Żeby tego wszystkiego było mało - choruje na niedoczynność tarczycy...

Od kilku miesięcy przynajmniej raz w tygodniu lądujemy u weterynarza, wizyty są bardzo kosztowne ale jakoś jeszcze dajemy radę. Leczenie rozpoczęliśmy od antybiotyków na ropne zapalenie skóry, sterydów i preparatów stosowanych bezpośrednio na skórę. Nie możemy jednak ciągle jechać na antybiotykach i sterydach - na dłuższą metę krzywda byłaby jeszcze większa niż sama alergia.
Po wielu konsultacjach z weterynarzem postanowiliśmy dawać mu lek Apoquel - który nie da się ukryć, jest bardzo kosztowny (10 tabletek to koszt ok 70-80 złotych). Nasz labrador musi dostawać dwie tabletki dziennie... Koszty miesięczne powoli mnie przerastają.

Aby ulżyć psu w walce ze świądem postanowiliśmy jesienią wykonać testy alergiczne i na ich podstawie odczulić go żeby w przyszłych sezonach ograniczyć męczące dolegliwości. Koszt samych testów to tysiąc złotych. Stąd moja prośba o pomoc, samodzielnie nie jestem w stanie uzbierać tak dużych sum. Każda złotówka będzie dla nas wielką radością i nieocenionym wsparciem.