Warszawscy radni uchwalili nowe zasady wyprowadzania psów w stolicy. Dotychczas psy mogły swobodnie biegać tylko w mało uczęszczanych miejscach jednak to określenie nie było do końca jasne.
Czasami zdarzało się, że we wczesnych godzinach porannnych, gdy w parku byli sami psiarze, straż miejska nakładała mandaty i udzielała pouczenia, ponieważ interpretacja "mało uczęszczanych miejsc" była różna.
W końcu Warszawa zadecydowała, że chce dać psom więcej swobody i wolności.
Nowe przepisy dopuszczają odpięcie psa ze smyczy pod następującymi warunkami:
- pies musi przebywac pod kontrolą.
Kontrola oznacza tutaj nie tylko obecność opiekuna, ale przede wszystkim panowanie nad zachowaniem zwierzęcia, zapewniające bezpieczeństwo innych zwierząt, ludzi oraz ruchu drogowego;
- pies musi być oznakowany (musi mieć czip)
- pies nie może należeć do ras uznawanych za agresywne.
Radni zwracają również uwagę, aby nie spuszczać psa ze smyczy w miejscach zatłoczonych lub tam, gdzie spacerują inni warszawiacy.
Jak twierdzą radni, opiekunowie psów są coraz bardziej świadomi a ich czworonożni przyjaciele coraz bezpieczniej zachowują się w mieście. Stąd też, jeżeli opiekun psa ma pewność bezpiecznego zachowania się jego psa, może wypuścić go ze smyczy.