Utrata zwierzaka jest bardzo bolesna, szczególnie gdy nie wiesz, co się z nim stało. Ale czasami szczęście puka do naszych drzwi.

W końcu znajduje swojego psa (wideo)

Osiem lat temu Joshua Edwards doświadczył jednego z najgorszych koszmarów właściciela psa. Jego ukochany Rottweiler, Duke , mający zaledwie rok, w biały dzień zniknął bez śladu, gdy bawił się w swoim ogrodzie. Nie mogąc go znaleźć w pobliżu domu, mężczyzna był przekonany, że został skradziony. To zaginięcie głęboko odcisnęło się na życiu mężczyzny: „Zostałem psim behawiorystą, aby ludzie nie stracili psa. Jeśli z nimi będziesz pracować, pozostanie z tobą - powiedział Jozue.

Po miesiącach pukania do wielu drzwi i pozostawiania ogłoszeń, mężczyzna stracił nadzieję na ponowne spotkanie z psem.

Miesiąc temu otrzymał wiadomość ze schroniska informującą go, że znaleźli jego psa dzięki czipowi. 

Pewna kobieta zobaczyła go wędrującego ulicą, zabrała do samochodu i zawiozła do kliniki weterynaryjnej.

To była chwila wielkiej emocji dla tych dwóch przyjaciół, których życie rozdzieliło! Joshua był zdenerwowany ponownym spotkaniemę ze swoim psem, który był bardzo młody kiedy zniknął. Jest  w poczekalni i nerwowo cierpliwy!  Czy on go rozpozna? Joshua wyjaśnia:  „Kiedy zobaczyłem, jak wchodzi przez drzwi, natychmiast stał się szczeniakiem, którego zapamiętałem. Nigdy nie myślałem, że to możliwe. Znalazłem mojego psa, jestem bardzo wdzięczny. "

Nieoczekiwane i wzruszające spotkanie!

Mężczyzna natychmiast odkrył w Duke cechy charakteru, które miał, gdy był szczeniakiem. Wzruszająca historia, która kończy się dobrze! 

Oprócz zwykłych problemów z biodrami dla psów w jego wieku, Duke był raczej zdrowy.  Co robił przez osiem lat? Nigdy się tego nie dowiemy!

„Nigdy bym nie pomyślał, że to możliwe. Nie spodziewałem się, że kiedyś go zobaczę. Chciałbym, żeby mógł mówić i powiedział nam, co się stało - powiedział Jozue.