Pies czekał tygodnie, gdy jego pan był w szpitalu. Nie wiedział, że umarł.

Te  relacje ze zwierzętami są cenne  i często przynoszą wiele. Czasami te relacje są nawet niespodziankami! Cała ta historia zaczyna się, gdy nauczyciel o imieniu Carmelito Marcel spotyka bezpańskiego psa na terenie kampusu. Wkrótce filipiński nauczyciel i słynny piesek Buboy  stają się nierozłączni . Narodziła się piękna historia tych dwójki przyjaciół. Odtąd spotkanie z nauczycielem stało się prawie niemożliwe bez jego wiernego towarzysza. Buboy podążał za nauczycielem nawet do szkoły, pod drzwi klasy gdzie miał lekcje, był też w pokoju nauczycielskim, podczas lunchu i czekał przy wejściu do szkołu, kiedy nadszedł czas, aby wrócić do domu.

Kiedy Carmelito zachorował, musiał zostać zabrany na oddział intensywnej terapii . Oczywiście, Buboy chciał go śledzić, niespokojny ze zmartwienia. Codziennie czekał cierpliwie przed drzwiami swojego najlepszego przyjaciela, mając nadzieję, że zobaczy go wychodzącego. Ale to się nigdy nie zdarzyło ... Carmelito Marcelo, nauczyciel, o którym tu piszemy, dostał udaru mózgu. 

Początkowo wydawał się zdrowieć, ale niestety jego stan się dramatycznie pogarszał i zmarł. 

Podczas gdy Marcelo był w szpitalu, Buboy już zaczął go szukać w pokoju nauczycielskim. Buboy czekał na swojego pana przez dwa tygodnie, nigdy tak naprawdę nie opuszczając drzwi. Potem Carmelito umarł.

Trudna separacja

Kolega nauczyciela,  Ma Kristina Paola Demafelix , dotknięty miłością między psem a  swoim kolegą , wziął psa, aby pożegnał się ze swoim panem, a następnie towarzyszył mu w czuwaniu, które odbywało się w hołdzie nauczycielowi, mając nadzieję, że pomoże to zrozumieć psu, dlaczego nie zobaczy ponownie swojego przyjaciela. Więc po czterech latach wspaniałej historii przyjaźni Buboy mógł pożegnać się ze swoim najlepszym przyjacielem. 

Nie miał znowu rodziny.

Carmelito uważał swojego psa za swoje dziecko. I oczywiście była to miłość jak najbardziej wzajemna. Obejrzyj film, którego historia poruszyła mnóstwo osób. 

Zawsze bardzo trudno jest pożegnać się z krewnymi. Tak jest często w przypadku psów. 

Mamy nadzieję, że biedny Buboy znajdzie pocieszenie w towarzystwie wszystkich studentów, którzy chcą dla niego wszystkiego najlepszego i że będzie jeszcze bardziej rozpieszczany.

Na tym portalu możesz też założyć bezpłatnie zbórkę na potrzebujące zwierzęta.

Wejdź w zakładkę ZBIÓRKI i zobacz na co zbierają inni.