powrót do listy

Kobieta znalazła koło rzeki roztrzęsionego psa, który miał przywiązany 13kg cieżar do szyi

Audra P. prowadziła swój samochód wzdłuż rzeki w pobliżu jej domu na Litwie, kiedy zauważyła coś dziwnego.

Na poboczu stał mokry pies, trzęsący się ze strachu.

Audra wyhamowała, wyskoczyła z samochodu i rzuciła się w stronę biednego zwierzęcia.

Ale gdy przyjrzała się bliżej psu, zauważyła coś strasznego na szyi psa - i to ją wściekło.

Facebook / Audra Petraskiene

W ostatni piątek podróż Audry Petraškienė przez małe litewskie miasto została poruszona szokującym widokiem.

Audra zobaczyła trzęsącego się psa, który najwyraźniej miał utonąć w rzece. Zatrzymała samochód, żeby sprawdzić, czy pies jest w porządku, ale po dalszej kontroli zauważyła, że ​​biedne zwierzę ktoś chciał zabić.

Do szyi psa przymocowano metalowy przedmiot - była to prowizoryczna kotwica.

Facebook / Audra Petraskiene

„Wydaje się, że ktoś umieścił ciężki przedmiot z metalu na jego szyi i wrzucił go do rzeki, aby już z niej nie wypłynął” powiedziała córka Petraškienė.

Pies był wyraźnie przerażony i drżał z zimna.

W jakiś sposób udało mu się uratować przed śmiercią i dotrzeć do bezpiecznego brzegu.

Facebook / Audra Petraskiene

„To prawdziwy wojownik”, mówi Andra.

Audra po prostu nie mogła zrozumieć, jak ktokolwiek może być tak okrutny, by próbować zabić biednego psa w tak bestialski sposób.

„Kto ci to zrobił?” Zapytała zdziwiona Audra, gdy podeszła do psa.

 

 

Audra zaczęła płakać na widok tego biegdaka, ale wkrótce jej łzy zostały zastąpione determinacją. Audra zrobi wszystko, by mu pomóc.

Zabrała go do domu i pomogła usunąć ciężką prowizoryczną kotwicę z szyi. Ważyła 13 kilo!

Facebook

Wytarła psa i rozgrzała go ręcznikiem.

Na szczęście lekarz weterynarii stwierdził, że pies nie miał poważnych obrażeń.

Facebook

Audra zgłosiła incydent policji i ma nadzieję, że człowiek, który to zrobił zostanie postawiony przed sądem.

To nic nowego dla Audry. Jej córka Andra mówi, że jej matka jest prawdziwym przyjacielem zwierząt, który od zawsze kocha zwierzęta.

„Jestem z niej bardzo dumna” - powiedziała Andra. „Uwielbia zwierzęta i zawsze się nimi opiekuje”.

Policja w końcu znalazła właściciela psa, ale nie wiadomo, w jaki sposób pies został narażony na ten ohydny czyn. Według informacji na  Facebooku przemoc wobec niewinnego zwierzęcia mogła być aktem zemsty ze strony jednego z sąsiadów właściciela.

Audra postanowiła umieścić psa w bezpiecznym schronieniu, dopóki sytuacja nie zostanie rozwiązana.

Mamy nadzieję, że ten pies wkrótce znajdzie prawdziwie kochający dom i nigdy więcej nie będzie musiał doświadczać czegoś takiego. Bez względu na to, co kryje się za tą próbą zamachu, jest to całkowicie niedopuszczalne!

Zwierzęta należy kochać i traktować je z najwyższym szacunkiem. Proszę i podziel się tym artykułem z innymi, jeżeli też tak uważasz.

 

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

16 czerwca 2019 o 17:48

Peter

Bydło, nie zna granic. Jedyna rada, wyrywać chwasty z korzeniami ze społeczeństwa. Zaczynają od zwierząt, kończą na ludziach.

16 czerwca 2019 o 22:52

Zenon Przygocki

Nie obrażaj bydła, które też jest katowane i dręczone przez sadystycznych psychopatów ludzkich. Powinno sie ich anichilować ale "humanitarni" znieśli karę śmierci.

16 czerwca 2019 o 15:48

Ewa Wodniok

Audra.jesteś KOCHANA.Biedak w tym wszystkim miał ogromne szczęście,że to ty go znalazłaś,Pozdrawiam,

Najnowsze

Akcesoria dla zwierząt – poradnik zakupowy

10 najpopularniejszych ras psów w 2024

google.com, pub-8915492416862425, DIRECT, f08c47fec0942fa0

Najnowsze zbiórki

Ostatnie ogłoszenia

Szorstkowłosa Szczotka szuka domu!

Rydzyk - młody, niekonfliktowy wesołek szuka domu!