Chella Philips podczas huraganu Dorian postanowiła zabrać 97 psów z ulicy, aby dać im schronienie w swoim domu. Historia została udostępniona za pośrednictwem Facebooka, gdzie wspomina również, że dzieli z nimi również swój pokój.
Wspólne zdjęcia pokazują, że prowizoryczne schronienie w ich pokoju było trochę małe dla tak dużej liczby psów, ale były one całkowicie chronione przed huraganem, który spowodował nieopisane szkody materialne i wiele zgonów.
Philip włączyła w czasie huraganu muzykę, by uspokoić psy. Te, które były chore lub niespokojne, były trzymane w zamkniętych klatkach, gdzie były bezpieczne.
Kobieta napisała na Facebooku: „W moim domu jest 97 psów. To było szalone, kupa i siusiu w kółko, ale przynajmniej szanują moje łóżko i nikt nie odważył się na niego wskoczyć. Cieszę się, że są bezpieczne i choć w taki sposób mogę im pomóc.„
W końcu Phillips poinformowała, że jej dom został zalany w poniedziałek 2 września, ale na szczęście wszystkie psy miały się w porządku.
Podziel się z przyjaciółmi tym pięknym gestem miłości do zwierząt. Dziękuję Ci.
Chcesz więcej historii? Polub naszą stronę